.

.

czwartek, 12 grudnia 2013

A man's best friend

Czy to kot czy to pies, każdy Sierściuch może być naszym najlepszym przyjacielem :) Nie będę się spierać który z nich bardziej skrada serce Polaków, gdyż wg mnie i jeden i drugi może stać się lojalnym kompanem na wiele lat.

Ponieważ wielkimi krokami zbliżają się święta, postanowiłam wynaleźć parę drobiazgów dla naszych pupili - niektóre będą bardziej cieszyć ludzkie oko niż to zwierzęce, ale przecież i tak każdy z nas lubi otaczać się pięknymi przedmiotami, nawet jeśli niekoniecznie to my będziemy ich użytkownikami :P

pojemniki Alessi

miski dla kotów: Koziol i Alessi


miski dla psów: Alessi i Koziol; zmiotka-pies Koziol


miski dla psów od Riviery

posłanka dla pupili od Riviery

miski na stojakach dla wygody :) oraz pojemnik na karmę od Pottery Barn

A tu prezenty już tylko i wyłącznie dla kotów:

jedyne co my z tego będziemy mieć to szczęście naszych kulek i, co w moim przypadku się zdarza, otwieranie szafek i szuflad w poszukiwaniu kolejnej porcji białej ryby :D :D

...chociaż i tak najlepszym prezentem jest... puste pudło:


I oczywiście smakołyki dla psów:



A moje ukochane Sierściuszki korzystają z takiej oto zastawy:



Zjadłyby oczywiście karmę ze stołu, z podłogi, parapetu itd. ale niech mają "po ludzku" wszystko podane ;)

A wy coś kupujecie dla swoich małych przyjaciół? U mnie zdecydowanie pod choinką będą czekać opakowania z białą rybą ;)

poniedziałek, 25 listopada 2013

4.11 zaczynają się Święta :)

Tak, tak, już od paru dobrych lat zauważyłam pewne zjawisko... kończy się Święto Zmarłych a wraz z nim zaczyna się czas Przed-Bożonarodzeniowy. Ja wiem i rozumiem, że sklepy i centra handlowe muszą wcześniej zacząć nakręcać sprzedaż, ale czy naprawdę muszę widzieć mikołaje i renifery na początku listopada? :) Listopad jest dla mnie miesiącem wcześnie zapadającej ciemności, liściastym i nostalgicznym i nie muszę na każdym kroku tak szybko spotykać się z gwiazdką... no ale cóż, inni myślą inaczej.  Chociaż jeszcze nie słyszałam kolęd w Arkadii...ciekawa jestem kiedy i one tam zagoszczą i będą się snuć po jej długich i zatłoczonych korytarzach :)

Muszę jednak przyznać, że świąteczna gama produktów w wielu sklepach jest po prostu po wa la ją ca i mam zamiar na początku grudnia zakupić parę itemów :D
Już widzę siebie przechadzającą się po piszczącym śniegu, w czapce z pomponem, rękawiczkach i kolorowym, ciepłym szaliku. Wokoło świąteczne lampki, wystawy przyozdobione choinkami ze sztucznym śniegiem...mmmm rozmarzyłam się :)


source: Jolipa

Source: Cable & Cotton
Coś mam z tymi Reniferami :D

domek z Belle Maison a płatek śniegu z gwiazdkowej kolekcji Duka



Source: Digs Digs



Source: Zara Home

Source: Almi Decor

Source:  Digs Digs

Ahhh jeszcze tylko miesiąc i Święta :) a za tydzień zaczynam polowanie na dodatki i powoli, ale systematycznie, będę przystrajać mieszkanie "na zimowo" :) LALALALA :)

wtorek, 8 października 2013

Z wizytą w SOHO Factory

W ostatnią niedzielę mogliśmy podziwiać (przynajmniej w Warszawie) złotą, ciepłą i słoneczną polską jesień.
Pogoda była jednym z impulsów dla których, mimo choroby, ruszyłam do Soho Factory z zamiarem odwiedzenia targów Dom Inteligentny... na targach jednak spędziłam może 30 minut, natomiast ponad drugie tyle spędziłam przechadzając się po terenach dawnej przemyslowej Pragi :)
Miejsce jest przecudowne i ma wspaniały, industrialny klimat w którym czuje się ducha starej Warszawy.
Dawniej na terenie zajmowanym przez SOHO znajdowały się m.in.: Fabryka Aparatów Optycznych i Precyzyjnych H. Kolberga (po upaństwowieniu w 1931 roku - Polskie Zakłady Optyczne PZO), Państwowe Zakłady Inżynieryjne, które produkowały m. in. samochody i traktory,  Warszawska Fabryka Motocykli produkującą sławne skutery OSA. Przez teren ten przebiegały aż dwie lokalne linie kolejowe, dzięki którym dostarczano węgiel do ciepłowni (dziś budynek klubu M25).

 Zresztą - nie będę się rozpisywac w tym temacie - sami zobaczcie! :)


       Muzeum neonów


Targi Dom Inteligentny...chyba za duże były moje oczekiwania, bo niestety rozczarowałam się ich ofertą (mało wystawców).


Ciekawe rozwiązania dla  upiększenia TV..




     Dzisiaj - klub muzyczny M25, dawniej - ciepłownia :)





          Wnętrze Restauracji "Warszawa Wschodnia"... niestety wszystkie wolne stoliki okazały się być zarezerwowane... może next time uda mi się skosztować ich kuchni


Source: tripadvisor.com
 I jeszcze raz restauracja Gesslera - tym razem z zewnątrz i zdjecie nie mojego autorstwa :)

Source: warszawa.gazeta.pl

Source: sohofactory.pl

Source: oknonawarszawe.pl
  Główna brama prowadząca do Soho.

środa, 2 października 2013

Życie od kuchni :)

Moi mili,

nastała jesień a z nią wszyscy dookoła się pochorowali... długo w tych zarazkach wytrzymałam aż w końcu i mnie dopadło...
I tak chodzę non stop po trasie salon-kuchnia-salon (po leki i herbatki) i natchnęło mnie do wrzucenia posta na temat kuchni :)

Mi najbardziej przypadły do gustu te bardzo nowoczesne i w stylu glamour oraz w zupełnie innym klimacie - spokojne, rustykalne. A wy który kuchenny styl najbardziej lubicie?

Lubię też bardzo lodówki side by side i sama w końcu doczekałam się swojej własnej - fakt, trochę miejsca zajmują, ale pięknie się prezentują i bardzo wygodny mają dostęp do filtrowanej wody i lodu. Szczególnie doceniam to latem, kiedy nie muszę iść po wodę do sklepu tylko podchodzę ze szklanką do lodówki, jeden klik i już leci przyszna chłodna woda :)

A poniżej parę "kuchenek": moi faworoci są powiększeni. Po małym research'u stwierdzam, że zdecydowanie bliżej mi do takiego klimatu niż do klimatu glamour:

Source:  Marie Elizabeth

Source: Bottesteyn Interieur Bouw
          Bardzo mi się podoba połączenie tego drewnianego, surowego stołu z elganckim żyrandolem.



Source: Michelle Welman Interieur

Source:  Marie Elizabeth

Source: Interieur Bouw

Source: Interieur Bouw

Source: StyleRoom

Source: Interiors & Heels
                                                    Super-chruper bateria kuchenna :D


Source: StyleRoom

I moje ukochane białe cegły, a w korytarzy black&white na podłodze, nic tylko wpadać w odwiedziny...
Source: ThePerfectYou.nl
Coś czuję, że dzisiaj będzie mi się lepiej gotowało :P

niedziela, 29 września 2013

Wycieczka na wyspę Vlieland

Dzisiaj będzie trochę odtwórczo :)
To znaczy - chcę wam pokazać zdjęcia wnętrza nie mojego autorstwa w których niestety nigdy nie byłam fizycznie ale duchowo na pewno nie raz... Zresztą przeglądając poniższe fotki można odnieść wrażenie jak by się tam było i widziało te cuda na żywo.

A więc zaczynamy!

Na pierwszy ogień idzie wnętrze domu Roberta ten Brik, holenderskiego prezentera telewizyjnego. Robert od dawien dawna wyjeżdzał na wakację na niderlandzką wyspę Vlieland wraz z żoną i córkami. Problemem było jednak branie ze sobą ukochanego psa... dlatego też Robert postanowił kupić tam dom, tak by wszyscy razem mogli przyjeżdzać kiedy tylko zapragną (oczywiście pisząc wszyscy - mam na myśli wraz ze swoim czworonożnym przyjacielem).
 Też chętnie bym tam wpadła na wakacje, a co  ;)





 Mimo że dom wewnątrz wygląda jak sklep Riviery Maison, bo 99% mebli i dodatków jest właśnie tej marki, można wybaczyć mu tę monotonność, bo wygląda baaardzo przytulnie.



A na takiej werandzie aż się prosi, żeby usiąść z ciepłym pledem i gorrrącą czekoladą albo winem, jak kto woli, i podziwiać zachody słońca :)

All above pictures come from RM website: Riviera Maison


Udanej i leniwej niedzieli!!!