.

.

sobota, 21 września 2013

Śniadaniowe przeprosiny :)

Witajcie ponownie!!

 Aż wstyd jest się przyznać - ale daty postów mówią same za siebie... Nie było mnie tu szmat czasu. Nowa praca, nowe obowiazki i mój początkujący blog poszedł w odstawkę. Muszę i przede wszystkim chcę to zmienić - moim celem będzie wrzucanie nowego posta (na poczatek) raz na tydzień. Mam nadzieję, że z biegiem czasu będzie to częściej niz raz..może dwa, a może trzy. Podziwiam te z was, które potrafią  każdego dnia coś wpisać i to nie byle co. Skąd bierzecie czas i wenę ? :D

Jako że mamy sobotę, wczesną godzinę a za oknem, przynajmniej u mnie, jesienną szarówkę - czas na koloorwe i przepyszne śniadanko :)


Dzisiejsza "szarówa".. ale i tak nie zniechęci mnie do spaceru. Jesienne powietrze - to jest to :)

podgrzewany stroopwafel - mniam mniam. Niestety w innym kubku się podgrzewa a raczej na innym (potrzebny jest z małą średnicą kubek), a z innego potem piję mój przepyszny cytrynowo-miodowy trunek


A na "rozjaśnienie" dnia - garstka słoneczników!






Udanej soboty życzę wszystkim! I do szybkiego zobaczenia ! :) :)



8 komentarzy:

  1. Och co ja bym dała żeby móc teraz wpaść do Ciebie na to przepyszne, kolorowe i do tego zdrowe śniadanko.
    Pozdrawiam Cię i mam taką cichą nadzieję że dotrzymasz słowa z postami.
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, zapraszam :D i uwierz mi, też mam nadzieję, że dotrzymam słowa. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nadrabiamy zaległości z dzisiejszego dnia ;) Świetnie, że wróciłaś do pisania. Trzymamy kciuki za wytrwałość i czekamy na kolejne posty.

    PS. Przekaż najlepsze życzenia urodzinowe chłopakowi! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Bardzo dziękuję i już przekazuję :D
    Jeszcze raz dzięki za spotkanie - mam nadzieję, że na następnym zostanę do saaameeego końca!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mamy taką nadzieję :)

      Masz świetny widok z okna. Jaka to część Warszawy? :)

      Usuń
    2. Dzięki;) za oknem Żoliborz :)

      Usuń
  5. Bardzo apetyczne śniadanko! Pozdrawiam serdecznie. Miło było Cię poznać:)
    T.

    OdpowiedzUsuń